Autor |
Wiadomość |
adrian89lbn
Dołączył: 21 Lis 2011
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Pon 15:40, 21 Lis 2011 |
 |
Witam. Od 6 dni posiadam Gekona Lamparciego. Jest w terrarium (a właściwie akwarium z otworem w górnej pokrywie) o wymiarach 60X40X40. Tego samego dnia gdy go kupiłem zjadł jednego mącznika, lecz od tamtej pory nie zjadł nic.. mączniki zostały nieruszone i wymieniałem na nowe po dwóch dniach. Wczoraj kupiłem mu niewielkie drewnojady ale zamiast zjeść to od nich uciekał..
Czy taka niechęć do jedzenia może być spowodowana zmianą właściciela i otoczenia?
Staram się go nie stresować nie brać go na ręce i grzebać mu po terrarium aby się trochę oswoił.
U poprzedniego właściciela podobno jadł ładnie regularnie i wszystko było ok.
Prosiłbym o sugestie na ten temat bo boję się,ze coś może być nie tak.
Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
zakochanygekon
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 13:33, 24 Lis 2011 |
 |
Jeżeli nie jest osowiały i reaguje na bodźce, stroszy sie jak chcesz go dotknąć to jest dobrze. Dowiedz sie na wszelki wypadek np jakie podłoże miał poprzedni właściciel, bo jeśli miał piasek to gekon mógł się go najeść i zapchać. Sprawdź też temperature w terrarium bo od niej również zależy nastrój gekona.
Uważam jednak, że jest to zwykły stres spowodowany zmiana miejsca. Na początku nie próbuj go brać na ręce bo on musi się przyzwyczaić. Swego czasu miałem podobny problem i po około dwóch tygodniach gekon zaczął sie zadomawiać.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
adrian89lbn
Dołączył: 21 Lis 2011
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Czw 14:15, 24 Lis 2011 |
 |
No właśnie jest troszkę osowiały tzn cały czas siedzi w jaskini takiej z kamieni zbudowanej. I zauważyłem, że często śpi. W poniedziałek przechodził wylinkę, stary naskórek od razu zjadł i ogólnie myślałem, że to było powodem jego wcześniejszego niejedzenia i takiego zachowania + do tego też aklimatyzacja, ale do tej pory nic się nie zmieniło. Jak nie jadł tak nie je. Na początku wziąłem go na ręce trochę i niby się nie bał ale drugiego dnia już jakby się zaczął trochę "stroszyć" ogon mu sztywniał i takie dziwne zachowanie więc stwierdziłem, że się boi i włożyłem go z powrotem do terrarium i już go nie wyjmowałem bo chciałem, żeby się przyzwyczaił. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
zakochanygekon
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 11:25, 25 Lis 2011 |
 |
Ale jak się stroszy to dobrze, źle by było gdyby pozwolił Tobie brac sie na ręce. Znaczy sie reakcje są. Osowienie mogło byc powodem linienia, a po zjedzeniu wylinki po prostu nie jest głodny. Powiedz mi tylko jedno czym on był wcześniej karmiony i czy był przyzwyczjony do jedzenia z miseczki czy z pensety. Najważniejsze też żeby mial jakis cieply kamień, czy to nagrzany od żarówki czy też od dołu żeby mógł szybciej i lepiej trawić. Daj znac jak sie wszystkiego dowiesz. Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gość
|
Wysłany:
Pią 14:03, 25 Lis 2011 |
 |
Karmiony wcześniej był larwami mącznika i sporadycznie świerszczami. Jadł normalnie z miseczki. Ma też taki swoje bardzo ciepłe miejsce w jaskini pod podłożem ma kabel grzewczy i w tej jaskini ma też taki kamyczek, który się nagrzewa od podłoża i tam ma cieplutko więc podejrzewam też, że właśnie dlatego może tam cały czas przesiadywać. Wczoraj wyszedł na chwilę zrobił kupkę i poszedł z powrotem to jaskini spać ale nadal od środy wieczorem nie zjadł nic więcej oprócz swojego "naskórka" i to mnie bardzo martwi. Temperaturę w terrarium utrzymuję w granicach 29 stopni w dzień w nocy ok 26. |
|
|
|
 |
adrian89lbn
Dołączył: 21 Lis 2011
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Pią 14:04, 25 Lis 2011 |
 |
Karmiony wcześniej był larwami mącznika i sporadycznie świerszczami. Jadł normalnie z miseczki. Ma też taki swoje bardzo ciepłe miejsce w jaskini pod podłożem ma kabel grzewczy i w tej jaskini ma też taki kamyczek, który się nagrzewa od podłoża i tam ma cieplutko więc podejrzewam też, że właśnie dlatego może tam cały czas przesiadywać. Wczoraj wyszedł na chwilę zrobił kupkę i poszedł z powrotem to jaskini spać Smile ale nadal od środy wieczorem nie zjadł nic więcej oprócz swojego "naskórka" i to mnie bardzo martwi. Temperaturę w terrarium utrzymuję w granicach 29 stopni w dzień w nocy ok 26. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
zakochanygekon
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 11:12, 28 Lis 2011 |
 |
Z Twojego opisu wynika, że wszystko jest ok. Ja uważam, że musisz dać mu troche czasu. Dopóki nie przywyknie do nowego otoczenia i nie przestanie się stresować, będzie sporadycznie wychodził. Poza tym nie oczekuj zbyt dużo od niego bo jakby nie patrzeć to jest zwierzę nocne i w ciągu dnia nie będzie zbyt aktywny. Mój zachowywał sie dosłownie tak samo przez około miesiąc. Jadł sporadycznie i nie wychodził w ciągu dnia. Teraz jak widzi, że wracam z pracy to podchodzi do szyby a czasami nawet próbuje ją sam odsunąć łapką. Wygląda uroczo. Na razie nie masz się czym martwić. A jeżeli bardzo się denerwujesz lub zauważysz jakieś niepokojące objawy to zawsze możesz pójść do weterynarza. Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
adrian89lbn
Dołączył: 21 Lis 2011
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Śro 15:47, 30 Lis 2011 |
 |
Gekon od wczoraj zjadł dwie larwy mącznika. Postanowiłem, że mu trochę przeczyszczę terrarium będzie się lepiej czuł wszystko mu porządnie ładnie poukładam. Podłożem dla gekona jest gruboziarnisty piasek i podczas porządkowania wypłukałem i starałem się go wysuszyć. Nie udało mi się do końca. Rano przed wyjściem z domu postanowiłem, że mu uchylę troszkę pokrywę terrarium (od strony szkła bez ścianki tak aby nie mógł się wspiąć) aby szybciej wyschło podłoże i żeby przez długi okres czasu nie miał zbyt wilgotno w terrarium. Byłem pewny w 100%, ze nie ma takiej opcji, żeby uciekł, ale się przeliczyłem.. po czterech godzinach wróciłem i już go nie było w terrarium. Najbliżej terrarium jest regal na całą ścianę więc podejrzewam, ze tam mógł się on schować, ale nie chcę odsuwać, aby nie zrobić gekonowi krzywdy. Póki co postawiłem lampkę obok, może wyjdzie do ciepła. Macie jeszcze jakieś inne sposoby na wybawienie gekona z kryjówki? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
zakochanygekon
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 11:29, 05 Gru 2011 |
 |
Prosze powiedz, że go znalazłeś |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
adrian89lbn
Dołączył: 21 Lis 2011
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Pon 11:46, 05 Gru 2011 |
 |
Niestety jeszcze nie znalazłem. Próbuję różnych rzeczy.. Postawiłem nakrętki z miodem koło miejsc wyjścia zza regałów, żeby go zwabić jakoś zapachem, wstaje w nocy i szukam może podczas swojej aktywności wyjdzie gdzieś pochodzić. Dzisiaj wieczorem zamierzam porozrzucać mąkę, żeby zobaczyć czy wychodzi, bo po pierwszej nocy przy jednym wyjść zza regału była pajęczyna więc pewnie wyjął ją ze sobą jak wychodził na spacer nocny. Mam nadzieję, że się znajdzie bo już nie mam pomysłów jak go znaleźć. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
zakochanygekon
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 13:22, 21 Gru 2011 |
 |
I jak poszłol szukanie? Trzymam kciuki |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
adrian89lbn
Dołączył: 21 Lis 2011
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Śro 15:53, 21 Gru 2011 |
 |
Przepraszam. Zapomniałem napisać Gekon znalazł się tego samego dnia co moja ostatnia odpowiedź czyli 5 grudnia. Idę sobie wieczorem przez pokój spoglądam niżej a tu gekon stoi koło łóżka i patrzy na mnie. po chwili stwierdził, że wszystko ok i kontynuował sobie spacerek po pokoju a na moją obecność miał wyjeb**e. Ale wtedy go schwytałem i jego podróż zakończyła się w terrarium. Jego apetyt po kilku dniach troszkę się poprawił ale to nie jest to co powinno być.. Zjada jednego mączniaka na jakieś 5 - 6 dni.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
KubaGamingPro
Gość
|
Wysłany:
Pon 9:45, 26 Lis 2018 |
 |
Mój gekon od 5 dni nic nie je daje mu takie małe robaczki nie je w ogóle nie je ale pije dużo wody
WIECIE CZEMU NIE CHCE JEŚĆ A PIJE WODE? |
|
|
|
 |
|